Nareszcie dzień bez chmur i deszczu więc i dach schowany :)
Jeszcze nie wrzócałem zdjęcia skórki ;).
W tym tygodniu jeśli będzie więcej czasu zajmę się nagłośnieniem samochodu.
W drzwi pójdą głośniki Hertz'a dwudrożne, nieduży głośnik basowy do bagażnika 8" wraz z wzmacniaczem i narazie jakieś delikatne radio Kenwood'a, z poprzedniego auta ;).
Masz lakier w dobrym stanie i nie robiłbym jeszcze polerki. Maszynowa polerka odpada na 100% bo to na syt. gdy lakier jest mocno zmatowiały. W Twoim przypadku można by zrobić delikatną ręczną polerkę. Są fajne zestawy glinki do czyszczenia i masy polerskie.
OdpowiedzUsuńTo właśnie miałem na myśli pisząc o polerce :). Jednak jak się przyjżysz z bliska go widać koliste zarysiwania ale to normalka. Mszyną chyba pojade bo wystarczy dobra odpowiednia nakładka i praca będzie łatwiej i szybciej szła :).
Usuń