piątek, 31 maja 2013

Wymiana sworzni.

Dzisiaj z kolegą zająłem się wymianą sworzni w mojej Megance. Poprzedni właściciel przyznał się że nadają sie do wymiany więc nie czekając aż się rozpadną przystąpiłem do pracy :D.

Ogólnie czynność nie jest skomplikowana. Do odkręcenia są trzy śróby nie licząc tych od kół :).

Potrzebne narzędzia: w moim przypadku klucz 16, 17 i wybijak do sworzni (30zł).

Wrzucam zdjęcie katalogowe sworznia bo nie zdązyłem zrobić przed montarzem  :D.
Niepozorna rzecz ale faktycznie robiła troche hałasu podczas jazdy po dziurawej nawierzchni. Jej koszt jest nie wielki w zależności od protucenta ok. 30-50zł szt. Nie drogo więc nie ma co się szczypac z wymianą.

Na zdjęciu poniżej zaznaczone śróby z którymi trzeba się uporać. Śróby przy wachaczu to pikuś, odkręcamy nakrętki, wyciągamy i jest po sprawie.

 
Śróba umieszczona powyżej klinuje koncówkę sworznia. Najeży ją odkręcić i wybić. 
Kolejną czynnością jest wybicie sworznia. Nad gumę sworznia włożylismy wybijak i waliliśmy w niego młotem :D aż sworzeń nie wypadł.

Jak już uporaliśmy się ze starym sworzniem, przyszła pora na założenie nowego.
Nowe śróby poszły w pierwszej kolejnosci w wachacz.

Końcówkę sworznia umocowaliśmy i zaklinowaliśmy w kolejności odwrotnej do demontarzu :).
Przy pomocy lewarka podnieśliśmy trochę zawieszenie zapierając w okolicy hamulca tarczowego, było to konieczne bo ciężko było złączyć sworzeń i sróby w wachaczu...

No ale udało się, po dokręceniu sworznia całość wygląda następująco :)


Dwie godziny (w tym grilowanie :)) walczyliśmy ze sworzniami. Poprawiło się prowadzenie samochodu. Przedc wymianą pierownica auta na prostych kołach miała odchylenie, po wymianie częsci odchylenie to znacznie się zmniejszyło. Teraz w tygodniu tylko ustawienie zbierzności w warsztacie i kolejne prace :)

Podsumowanie: 

- sworznie 60zł,
- dokupione narzędzi 30zł (te zawsze się przydadzą :),

Myślę że zaoszczędziłem ok. 100zł jak nie lepiej ;)

Nie ukrywam że samemu było by ciężko to zrobić, ja dokręcałem tylko śróby ;).

Dzięku Kuba.

naprawa wymiana sworzni renault megane cabrio coupe 1,4 16V bmw cabrio polska sexi 

czwartek, 30 maja 2013

Silniczek krokowy

Przez cały tydzień korzystając z wolnych chwil po pracy walczyłem z silniczkiem krokowym. Jak juz wcześniej pisałem, wyczytałem że może być on jednym z powodów nierównej pracy silnika, falujących obrotów i zatrzymania pracy silnika nierozgrzanego.



No więc zabrałem się za "naprawę". Silniczek krokowy w Renault Megane z silnikiem 1.4 16V jest umieszczony w widocznym miejscu i jest do niego bardzo łatwy dostęp. Trzeba odczepić kable. Mocowany jest na dwie śróby. Po ich odkręceniu bez problemu można go wyciągnąć więc ta czynność jest banalna.



Po zdemontowaniu zauważyłem że silniczek jest bardzo okopcony, no ale to nic. Oczyściłem go z syfu benzyną ekstrakcyjną i dopilnowałem żeby nie ruszyć "grzybka". Jego wysunięcie jest ustawiane automatyczne przez samochód przy wolnych obrotach więc po jego przestawieniu trzeba resetować komputer samochodu i na nowo go ustawić.



Wyczyszczony silniczek założyłem spowrotem po sprawdzeniu jego uszczelki (nie była uszkodzona). Podłączyłem i odpaliłem auto. W pierwszej chwili silnik szybko ustabilizował broty nie było z nim problemów wiec pojechałem w traskę 60km ale niestety po 30km objawy wróciły.

Druga próba z nowym silniczkiem i restartem komputera. 

Powtórzyłem czynność demontarzu silniczka, założyłem nowy i zresetowałem kompa -> odłączamy kleme - na 5 min. Podłączamy, odpalamy samochód i zostawiamy tak żeby chodziło na wolnych obrotach aż do włączenia wentykatora. To pozwoli na ustawienie silniczka krokowego.


Po trzech dniach jazdy brak jakich kolwiek problemów z silnikiem :). Silniczek kupiłem najtańszy za 25zł żeby sprawdzić czy jego wymiana pomoże, jak się zepsuje kupię porządny za 70-120zł.

Jeden problem z głowy :D.

czwartek, 23 maja 2013

Nowy nabytek :)

Witam, 

17.05.2013 kupiłem Renault Megane Cabrio. Na blogu chce się podzielić historią tego samochodu, która myślę że będzie przydatna dla innych użytkowników tego modelu, a także dla osób które marzą o takim samochodzie.

Zakup Meganki Cabrio wiąże się ze spełnieniem moich obecnych marzen motoryzacyjnych :). Auto nabyłem z pewnymi wadami jak to zwykle bywa w przypadku auta z drugiej ręki. Nie przeszkadza mi to ponieważ jestem świadom tego, że nie jest nowe i trzeba je dopieścić.

Ale od początku,



Renault Megane Cabrio, rok produkcji 2000, silnik 1.4 16V 70kw (90KM), przebieg 181000km.

I gereracja po lifcie.

Wyposarzenie:
- elektrycznie składany dach,
- el. szyby,
- el. lusterka,
- skórzana tapicerka,
- podgrzewane fotele,
- centralny zamek,
- ABS,
- ASR,
- centralny zamek,
- immobilizer,
- poduszki powietrzne x 4,
- wspomaganie kierownicy.



Wizualnie auto oceniam na stan dobry +, mechanicznie również dobry +.

Co zrobiłem?
- wymieniłem olej i filtr oleju 181tys.km, bardzo prosta sprawa, myślę  że tego nie trzeba opisywać :). Jest bardzo dobry dostęp do filtra oleju w tym silniku.
- filtr powierza, rónież bardzo prosta wymiana.
- pospawałem plastikiem przednią lampę prawą, miała urwany zaczep. Zrobiłem to z kolegą starą lutownicą, tu przytopiliśmy, tam przytopilismy, dodalismy jakiegos twardego plastiku i się trzyma :D. W przyszłości jeśli pęknie wymienię lampe.

Co do zrobienia?

- sworznie,
- polerka tylnej szyby, aktualnie przy zamkniętym dachu jest bardzo mała widoczność.
- muszę wymienić tunel dolotu powietrza bo się posypał, narazie jest wzmocniony power tape :D,

- problem z silnikiem. Gdy jest zimny falują obroty 1000-500, spadają do prawie 0 lub silnik gaśnie, wydaje mi się ze jest niewłasciwa miesznka paliwa ponieważ przy odpaleniu na zimnym silniku jest specyficzny zapach benzyny z wydechu. Jak silnik się nagrzeje nie ma z nim wogóle problemów. Poczytałem trochę w internecie i znalazłem trzy prawdopodobne przyczyny tego stanu rzeczy:
1. Silniczek krokowy, podobno wystarczy wyczyścić,
2. Niedoszczelnienie układu dolotowego powietrza i kolektora.
3. Sonda lambda.
Pojade na diagnstyke komputerową i sprawdze sonde, sam postaram się przeczyścić silniczek krokowy i poprawić szczelność.

W trakcje prowadzenia bloga będę pisał więcej o aucie, jego pielęgnacji, usterkach i samodzielnych naprawach.

Pozdrawiam,
Michał

rodzinka :), obok srebrna meganka mojej narzeczonej ;).